Lider ludowców apeluje o ponadpartyjne porozumienie antysmogowe. Jego podstawą ma być przygotowany przez PSL program walki ze smogiem. – Jesteśmy gotowi zrzec się autorstwa programu, niech każdy wniesie coś do niego od siebie i stwórzmy go wspólnie – deklaruje Władysław Kosiniak-Kamysz.
Sytuacja jest katastrofalna. Nie ma dnia, żeby media nie informowały o katastrofalnej jakości powietrzna nad polskimi miastami. Problem dotyczy zarówno dużych aglomeracji, jak i małych miejscowości. Dlatego potrzebne są wspólne działania na szeroką skalę. Tylko tak zdołamy poprawić sytuację.
– Skieruję list w sprawie wspólnych działań antysmogowych do wszystkich liderów parlamentarnych i samorządowców – zapowiada Kosiniak-Kamysz. Lider PSL chce zaprosić ich na wspólne spotkanie, na którym podjęto by problem smogu. Współpraca wszystkich stron pomogłaby w opracowaniu kompleksowego planu walki z zanieczyszczeniami powietrza.
Bazą do nowych rozwiązań mógłby być program opracowany przez ludowców. Został on zaprezentowany w połowie stycznia. Narodowy Program Antysmogowy przygotowany przez PSL zawiera szereg kompleksowych rozwiązań problemu smogu. Zakłada on m.in.:
- Wprowadzenie restrykcyjnych norm unijnych dla pyłów PM2,5 i PM10 – średnioroczny 25 μg/m3 dla PM2,5 oraz dobowy 50 μg/m3 i średnio-roczny 40 μg/m3 dla PM10.
- Dofinansowanie do wymiany pieców w wysokości do 75% kosztów oraz 100% po spełnieniu kryterium dochodowego.
- Dofinansowanie do ogrzewania przez 2 lata od wymiany starych instalacji.
- Rozwój miejskich elektrociepłowni dzięki 2-letnim dopłatom do rachunków za ogrzewanie po
rezygnacji z przestarzałych technologicznie pieców. - Wprowadzenie norm dla pieców grzewczych oraz zakaz instalacji urządzeń, które ich nie spełniają.
Zakaz palenia w piecach odpadami (flotem, mułem węglowym) oraz mokrym węglem. Wysokie
kary finansowe za złamanie zakazu. - Rozwój odnawialnych źródeł energii.
- Budowa wież antysmogowych finansowana z budżetu NFOŚiGW.
- Dopłaty do aut elektrycznych.
- Rozwój ekologicznego transportu miejskiego również w mniejszych miejscowościach dzięki
finansowaniu przez NFOŚiGW wkładu własnego dla samorządów do projektów unijnych. - Rozwój sieci aglomeracyjnej – transportu publicznego oraz parkingów P+R.
- Darmowa komunikacja dla wszystkich mieszkańców po przekroczeniu limitów zanieczyszczenia
powietrza. Ubytek w kasie samorządów ma być finansowany ze środków NFOŚiGW. - Darmowe maski antysmogowe dla uczniów w najbardziej zanieczyszczonych regionach.
- Budowa nowych stacji pomiarowych badających zanieczyszczenie powietrza oraz inwestycje w
mobilne urządzenia pomiarowe.
Powyższe działania są konieczne. Od dłuższego czasu w wielu miejscach w kraju instytuty badawcze wprowadzają w miastach tzw. „Kod czerwony”, czyli III stopień zagrożenia smogowego. Wprowadza się go, gdy poziom pyłu PM10 (czyli takiego, którego cząstki mają rozmiar do 10 mikrometrów) wyniesie powyżej 300 μg/m³. Tymczasem dopuszczalna średnia dobowa norma emisji pyłu zawieszonego w powietrzu PM10 to 50 mikrogramów na metr sześcienny.