Przedterminowe wybory na wójta gminy Nadarzyn wygrał Dariusz Zwoliński, kandydat bezpartyjny, wspierany przez PSL. Pokonał on obecnego komisarza z PiS Dariusza Nowaka. Kandydat PiS przegrał, i to wysoko. Zdobył zaledwie 38 proc. poparcia. Kandydat popierany przez ludowców aż 62 proc.
4 marca 2018 r. w podwarszawskiej gminie Nadarzyn odbyły się przedterminowe wybory na wójta. Poprzedni, Janusz Grzyb nagle zmarł w grudniu ubiegłego roku.
Porażka kandydata PiS to dobry prognostyk przed wyborami samorządowymi. Jeśli działacze tej partii liczyli, że sondaże poparcia do Sejmu przełożą się na wybory samorządowe, to dostali właśnie zimny prysznic. Mieszkańcy Polski lokalnej głosują na sprawnych zarządców, a nie na propagandę.
Wyborcom nie spodobał się sposób w jaki PiS-owski komisarz zaczął zarządzać gminą. Swoje panowanie rozpoczął od czystek personalnych. Nie patrzył na doświadczanie czy osiągniecia pracowników urzędu. Liczyły się tylko poglądy. Ci, którzy nie mieli takich jak PiS musieli się z pracą pożegnać. To zbulwersowało mieszańców którzy tłumnie poszli na wybory.
Frekwencja była jak na wybory uzupełniające niezwykle wysoka – 58 proc.
