Skip to main content

Premier Szydło w listopadzie ub.r. otwarcie wypowiedziała wojnę organizacjom pozarządowym. Teraz okazuje się, że proceder rozbiórki trzeciego sektora trwał od początku przejęcia rządów przez PiS. Ministerstwa od roku niszczą zasady partnerstwa i zrywają z dobrymi praktykami we współpracy z NGO – alarmuje Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych.

Najpierw publiczny lincz nad NGO rozpoczęto za pomocą nagonki w telewizji publicznej. Później rozbiórkę trzeciego sektora zapowiedziała sama premier Szydło. Fakty są zatrważające. Według raportu OFOP ministerstwa nagminnie łamią przyjęte zasady współpracy i odchodzą od dobrych praktyk. Przedstawiciele NGO mówią wprost: tak źle nie było nigdy.

OFOP, która zrzesza ponad 130 organizacji prześledziła współpracę NGO z ministerstwami od listopada 2015 r. do listopada ub.r. Powstałe „Repozytorium” opisuje szereg przypadków naruszeń ze strony rządowej w stosunku do organizacji samorządowych. Najwięcej przypadków dotyczyło nieprawidłowości przy konkursach na realizację zadań publicznych. Oto niektóre z nich:

Głośną sprawą był nabór na partnera społecznego do przeprowadzenia konsultacji społecznych przez MEN. Konkurs ogłoszono w styczniu 2016 r. Zwycięzcą została Federacja Inicjatyw Oświatowych. Resort anulował jednak konkurs i rozpisał nowy. W nim wygryła fundacja Elbanowskich Rzecznik Praw Rodziców, która wcześniej nie startowała. Jak się później okazało jej projekt został oceniony tylko o 1 punkt lepiej niż odrzucony w poprzednim konkursie.

Najbardziej kuriozalny przypadek dotyczył jednak Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W ubiegłym roku ogłoszone został konsultacje programu współpracy z NGO na lata 2016-2017. Nie byłoby w tej sprawie nic nadzwyczajnego, gdyby nie pewien fakt. Resort zamieścił swoje ogłoszenie pod mylącym linkiem… „sprzedaż auta”. W rezultacie żadna organizacja nie zgłosiła swoich uwag, a projekt został przyjęty. Co więcej, ministerstwo utrzymuje, że wszystkie procedury zostały dotrzymane.

Kolejne przypadki? Raport wskazuje przykład Ministerstwa Środowiska. Minister Szyszko jedną decyzją przemeblował działającą przy resorcie Państwową Radę Ochrony Przyrody. Organ opiniodawczy podpadł negatywnym stanowiskiem na temat wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej. Tuż po wydaniu opinii urzędnicy resortu zgłosili projekt ustawy usuwający kadencyjność rady. W rezultacie wymieniono większość jej składu. Ministerstwo tłumaczyło decyzję brakiem uzgodnienia stanowiska przez PROP. Jak się okazuje ustawa określająca kompetencje organu nie stawia wymogu takich konsultacji.

To tylko część z opisanych w raporcie naruszeń współpracy. „Repozytorium” wskazuje ministerstwa, w których doszło do niepokojących działań. Są to MEN, MON, MRPiPS, MKDiN, MSWiA, MSZ, resort środowiska, sprawiedliwości i zdrowia.

Ponadto, OFOP wskazuje na jeszcze jeden alarmujący proceder. Okazuje się, że co najmniej połowy zamieszczonych w raporcie dokumentów nie można już odnaleźć. Ministerstwa szybko usuwają niewygodne dane, albo wcale ich nie publikują w Biuletynie Informacji Publicznej. To niepokojące, gdyż zamieszczanie takich danych jest ich obowiązkiem.

Jak podkreślają autorzy „Repozytorium”, zawiera ono tylko część nieprawidłowości. To tylko szczyt góry lodowej. W rzeczywistości ich liczba może być jeszcze większa. Raport jest otwarty. Kolejne przypadki można zgłaszać na stronie uruchomionej przez OFOP. Wydaje się, iż jest tylko kwestią czasu zapełnienie jego kolejnych stron.