Powodzie, które w 2024 roku dwukrotnie dotknęły Bielsko-Białą, były bolesnym przypomnieniem: z żywiołem nie ma żartów. Tu nie wystarczą obietnice i konferencje prasowe. Tu potrzebne są konkretne działania, odpowiedzialność i współpraca. Dokładnie taki charakter ma porozumienie, które 27 czerwca 2025 r. zawarły Wody Polskie w Gliwicach i Miasto Bielsko-Biała. To krok w stronę nowej polityki wodnej – opartej nie na słowach, lecz na wspólnym działaniu.
Zakres współpracy obejmuje m.in. utrzymanie rzek, urządzeń wodnych i systemów odwadniających, a także zapewnienie drożności szlaków spływu wód i lodu. Brzmi technicznie? Może i tak – ale w praktyce oznacza większe bezpieczeństwo mieszkańców i lepszą ochronę przed gwałtownymi zjawiskami pogodowymi.
Dzięki tej współpracy inwestycje będą planowane wspólnie, a publiczne pieniądze wydawane z głową – tam, gdzie są naprawdę potrzebne.
To przykład nowego podejścia, które promuje Ministerstwo Infrastruktury: partnerska współpraca z samorządami zamiast centralnego dyktatu. Bo nowoczesne państwo to nie piramida władzy, ale sieć współodpowiedzialnych partnerów.
Symbolem tej zmiany jest konkretny projekt – naprawa stopnia wodnego na rzece Białej, która ma zostać ukończona do 30 listopada 2025 roku. To nie slogan – to realna inwestycja, która może decydować o bezpieczeństwie tysięcy ludzi.
W czasach zmian klimatycznych i szybkiej urbanizacji nie stać nas na politykę reaktywną i doraźną. Musimy działać z wyprzedzeniem – mądrze, wspólnie i z szacunkiem dla lokalnych potrzeb. Bielsko-Biała właśnie to pokazuje. A my chcemy, żeby podobnych historii było więcej.