Skip to main content

Tysiące ludzi, barwne wieńce, wspólny śpiew i chleb na stołach. Spała znów tętniła życiem. Ponad 20 tysięcy osób przyszło świętować razem z rolnikami plony, kulturę i wspólnotę. Dożynki Polskie pokazały, że tradycja łączy nie tylko pokolenia, ale i ludzi ponad podziałami. To święto pracy, szacunku i nadziei.

Wydarzenie zorganizowane przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz gminę Inowłódz było czymś więcej niż tylko barwną uroczystością. To był czytelny sygnał wsparcia dla polskich rolników, tych, którzy mimo trudnych warunków, nieprzewidywalnej pogody i rosnących kosztów produkcji, każdego dnia dbają o bezpieczeństwo żywnościowe nas wszystkich.

– Dziękuję wszystkim, którzy byli z nami – szczególnie rolnikom. Pomimo trudności, pokazaliście siłę i dumę polskiej wsi. To moment radości, ale i głębokiego szacunku dla waszej pracy – powiedział minister Stefan Krajewski.

Na scenie zespoły ludowe z całej Polski. W dłoniach wieńce z tegorocznych zbóż. W powietrzu zapach chleba, ciepło rozmów i wspólnego świętowania. Tak wyglądała prawdziwa wspólnota.

Ale tegoroczne dożynki miały także symboliczny wymiar obywatelski. Głos ministra Krajewskiego był jasny i stanowczy wobec tych, którzy próbowali zakłócić uroczystość.

– Dla zasięgów dziś wieniec, jutro może cegła, a pojutrze nóż. Taka eskalacja agresji nie może być akceptowana przez żadnego polityka, niezależnie od opcji – podkreślił Stefan Krajewski.

W Spale jasno wybrzmiało: odpowiedzialność za słowa i czyny w debacie publicznej to fundament społeczeństwa opartego na szacunku.

Tegoroczne Dożynki Polskie to nie tylko kontynuacja pięknej tradycji. To także manifest jedności i wdzięczności – dla rolników, dla kultury ludowej, dla wartości, które budują Polskę od podstaw. W czasach napięć politycznych to właśnie wieś, kultura i wspólnota okazują się przestrzenią budującą, a nie dzielącą.

To jest siła PSL. To jest siła polskiej wsi.