Skip to main content

Sytuacja na Lubelszczyźnie robi się dramatyczna. Główny Inspektorat Weterynaryjny ogłosił pojawienie się czterech nowych ognisk afrykańskiego pomoru świń w powiecie bialskim. Tylko w ostatnim miesiącu pojawiło się więcej nowych ognisk niż w ciągu wcześniejszych 3 lat.

Nowe ogniska ASF pokazują, że obecny minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel nie potrafi zaradzić rozprzestrzenianiu się choroby. Wszystkie nowe przypadki dotyczą powiatu bialskiego w województwie lubelskim. Chorobę potwierdzono w gospodarstwach zlokalizowanych w gminach Terespol w stadzie 38 świń. W Leśnej Podlaskiej zarażone jest 88 świń, w Zalesiu utylizacji będzie podlegało 28 świń, w gminie Piszczac – aż 75.

Najgorsze jest jednak to, po serii kilkunastu ognisk w gospodarstwach utrzymujących po kilka – kilkanaście świń, mamy więc obecnie do czynienia z występowaniem choroby w większych stadach.

Oznacza to, że rozwój choroby zamiast zwalniać nabiera tempa w jakim pojawiają się kolejne ogniska choroby. Z pewnością powinno to budzić niepokój wszystkich osób związanych z branżą. Tylko w ostatnim miesiącu w kraju potwierdzono już 26 ognisk ASF, więcej niż w ciągu trzech ostatnich lat. Od momentu pojawienia się wirusa ASF na terenie naszego kraju w lutym 2014, obecność choroby potwierdzono w 49 stadach świń. Z czego 46 przypadków odnotowano za rządów PiS.