Skip to main content

Parlament Europejski przyjął umowę CETA. Za szkodliwą dla polskiego rolnictwa i przemysłu umową zagłosowali europosłowie PiS i PO. Przeciw był PSL.

CETA przyjęta. 15 luty 2017 roku zostanie zapamiętany jako czarna data dla polskich rolników i przedsiębiorców. Parlament Europejski ratyfikował tego dnia szkodliwą umowę CETA. Za jej przyjęciem zagłosowało 408 europosłów, przeciwko – 254. Wśród popierających kontrowersyjne porozumienie z Kanadą znaleźli się eurodeputowani PiS i PO. Politycy PiS nie mieli odwagi ujawnić Polakom swojego stanowiska. Jednak w Parlamencie Europejskim nie zadrżała im ręka i wyrazili zgodę wprowadzenie zapisów CETA.

Działania rządu celnie podsumował Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL. – W Polsce politycy PiS odważnie wymachują szabelką, żeby po chwili wywiesić w Brukseli białą flagę. Rząd bierze na siebie 100 proc. odpowiedzialności za przyjęcie szkodliwej umowy CETA – ocenił.

Co zmieni CETA?

Porozumienie handlowe między UE a Kanadą zakłada zniesienie większości ceł i barier pozataryfowych między sygnatariuszami. Alarmujące są jednak ciemne strony tego układu. Ludowcy od początku wskazują, że zgoda na umowę to wyrok dla małych gospodarstw rolnych. W konfrontacji z wielkoprzemysłowym rolnictwem Kanady nie mają one najmniejszych szans. CETA to również furtka dla żywności zza oceanu o niebezpiecznie niskich barierach bezpieczeństwa zdrowotnego.

Krytycy umowy handlowej wskazują także na zagrożenia gospodarcze. Eksperci wskazują, że porozumienie z Kanadą doprowadzi do znacznej obniżki płac na rynku unijnym. Ponadto, ponad 200 tys. miejsc pracy zagrożonych jest likwidacją. Wprowadzenie CETA daje poważne narzędzia prywatnym podmiotom w walce o swoje interesy z państwami. System arbitrażu w niej zawarty pozwala wielkim korporacjom pozywać krajowe rządy za zmianę przepisów, gdy uznają za niekorzystne dla polityki danej firmy.

Przeczytaj również → 5 rzeczy, które musisz wiedzieć o CETA

Eurodeputowanych przed podjęciem szkodliwej decyzji nie powstrzymały liczne protesty. Przed unijnym gmachem zebrały się tłumy opowiadających się przeciwko umowie. W ostatnich dniach wiele mówiło się o rosnącym sprzeciwie na starym kontynencie wobec CETA. Manifestacja opóźniła rozpoczęcie posiedzenia. Organizacje prowadzące kampanię przeciwko porozumieniu do samego końca starały się przekonywać poszczególnych polityków do odrzucenia CETA. Przeciw umowie zebrano 3,5 mln podpisów.

PSL zapowiada, że to nie koniec walki ludowców o dobro polskiego rolnika. CETA została uznana bowiem przez Komisję Europejską za porozumienie mieszane. To oznacza, że będzie musiało ono zostać ratyfikowane przez parlamenty narodowe oraz regionalne. Sprawą musi zająć się polski parlament. Dlatego nie składamy broni!

Zobacz, kto z PiS głosował za CETA:

Czesak Edward
Fotyga Anna
Gosiewska Beata
Hoc Czesław
Karski Karol
Kłosowski Sławomir
Kuźmiuk Zbigniew
Legutko Ryszard
Ożóg Stanisław
Piecha Bolesław
Poręba Tomasz
Wiśniewska Jadwiga
Złotowski Kosma

Fot. © European Union 2017 – European Parliament