Setki milionów złotych dla firm gotowych służyć bezpieczeństwu Polski. MON uruchamia największy w historii program wsparcia dla przedsiębiorstw zbrojeniowych – 350 mln zł już w 2025 roku i ponad 500 mln zł w kolejnym. W czasach globalnych napięć i rosnących zagrożeń, to nie tylko finansowy impuls, ale jasny sygnał: polska gospodarka staje się tarczą obronną kraju.
5 maja w Warszawie 81 firm z całej Polski otrzymało umowy na utrzymanie gotowości produkcyjnej dla armii. To dowód, że partnerstwo państwa z sektorem przemysłowym wchodzi w nową fazę – opartą na zaufaniu, długofalowości i wspólnym celu.
Partnerstwo, które wzmacnia obronność
Nigdy wcześniej w historii Unii Europejskiej nie było tak silnego impulsu do inwestycji w przemysł zbrojeniowy.
Polska jako pierwsza w całej UE uruchamia środki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na wsparcie firm gotowych służyć bezpieczeństwu narodowemu – zarówno dużych, jak i średnich czy lokalnych, prywatnych i publicznych.
To nie tylko pomoc finansowa – to wezwanie do działania. Państwo potrzebuje waszej wiedzy, waszych mocy produkcyjnych, waszej odwagi i gotowości.
Ustawa, która zmienia zasady gry
Trwają prace nad ustawą, która zrewolucjonizuje sposób inwestowania w przemysł zbrojeniowy. Ułatwienia administracyjne, szybsze ścieżki decyzyjne, wyraźne wsparcie dla firm certyfikowanych – to elementy, które pozwolą skrócić dystans między potrzebami wojska a możliwościami przemysłu.
– To wszystko się dzieje, ale to się nie odbędzie bez mobilizacji do pełnej zdolności operacyjnej polskiej gospodarki. Jesteście naprawdę niezwykłymi firmami – powiedział podczas uroczystości wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Nie chciałbym, żeby korzystały tylko duże firmy. Każda firma, która ma zdolności, powinna mieć szansę – dodał szef MON.
To nie jest projekt na jeden dzień. To strategia na dekady
Inwestując dziś w gotowość produkcyjną, budujemy nie tylko silne siły zbrojne, ale też stabilne fundamenty nowoczesnej, konkurencyjnej gospodarki. Gospodarki, która w czasach próby nie zawaha się stanąć na wysokości zadania.
To nie jest wsparcie. To inwestycja w przyszłość.