Skip to main content

Brak wrażliwości społecznej i katastrofa dyplomatyczna to tylko szczyt góry problemów. – To nie było dobre 100 dni dla Polski – podsumowuje Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL, rządy premiera Mateusza Morawickiego.


Prezes PSL uważa, że nowy rząd lekceważy problemy społeczne Polaków. – Miała być ucieczka do przodu, nowe otwarcie, a to tak naprawdę to było 100 kiepskich dni dla premiera Morawieckiego. Rząd porzucił szczególnie polskich emerytów i rencistów, seniorów. Dla nich nic nie zaproponowano – uważa prezes PSL.

– Są zapowiedzi i obietnice, które nigdy się nie spełniają, nie ma konkretnych działań. Wstydem dla tego rządu jest brak poparcia dla naszego projektu „Emerytura bez podatku” – podsumowuje Kosiniak-Kamysz. Przypomnijmy, ludowcy złożyli projekt, który znacząco poprawia sytuację seniorów. Na debatę o losie osób starszych przyszedł 1 poseł PiS!


Lider ludowców jest zdania, że 100 dni rządu Morawieckiego, to gorszy czas dla Polski niż 100 dni rządu Beaty Szydło. – Mogliśmy mieć wiele wątpliwości co do samodzielności rządzenia w pierwszych stu dniach rządów pani premier, ale przynajmniej w aspekcie programów socjalnych była wtedy wykonana praca. Teraz jest odejście od polityki społecznej i socjalnej, oprócz kontynuacji 500plus – mówi lider ludowców.

Mateusz Morawiecki miał poprawić nasz wizerunek za granicą. Niestety dla Polski również i w tej kwestii można wskazać jedynie same porażki. Początkowa ofensywa dyplomatyczna nowego premiera nie przyniosła efektów. Głęboki kryzys dyplomatyczny z Izraelem czy USA szybko obnażył kompetencje nowego szefa rządu.

Podsumowując, mamy 100 dni, które nie rozwiązały żadnego problemu, a nagromadziły nowe. Najlepszą ilustracją tej tezy jest wizyta kanclerz Merkel. Pokazuje ona dobitnie jak chłodne i płytkie są relacje z najważniejszym partnerem Polski w Europie.