Skip to main content

Żądamy od marszałek Sejmu Elżbiety Witek wprowadzenia pod obrady Sejmu projektu Koalicji Polskiej dotyczącego wprowadzenia handlowych niedziel na cały okres pandemii oraz 60 dni po jej zakończeniu – powiedział na konferencji prasowej w Sejmie poseł PSL Dariusz Klimczak.

Wicepremier Jarosław Gowin poinformował niedawno, że prowadzone są konsultacje w sprawie wprowadzenia dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu, przed świętami Bożego Narodzenia. Zdaniem ludowców rząd po raz kolejny obudził się „za pięć dwunasta”.

– Mamy do czynienia z podobną sytuacja, jak w przypadku pierwszego listopada i historii z chryzantemami, i zniczami. Nie chcemy takiego rządu, który na kwestie gospodarcze reaguje w ostatniej chwili – stwierdził Dariusz Klimczak.

Wiceprezes PSL przypomniał, że klub Koalicji Polskiej zgłosił wprowadzenie handlowych niedziel na cały okres pandemii oraz 60 dni po jej zakończeniu.

[tweet id=”1331915181459341313″ align=”center”]

– Żądamy od marszałek Sejmu Elżbiety Witek, aby wprowadziła pod obrady Sejmu nasz projekt dotyczący niedziel handlowych, ponieważ on jest dalej idący – powiedział Dariusz Klimczak.

Poseł Klimczak przypomniał, że 52 proc. Polaków uważa, że zakaz handlu w niedziele powinien zostać zniesiony. Zakaz ten powoduje większe kolejki w sklepach w soboty, co przekłada się na wyższe ryzyko zakażenia koronawirusem.

W obliczu wzrastającej liczby przypadków zakażenia koronawirusem należy umożliwić Polakom bezpieczne zakupy w każdą niedzielę. Wprowadzenie niedzieli handlowej spowoduje zmniejszenie ilości osób na zakupach w pozostałych dniach, szczególnie w piątki i soboty – uzasadniają projekt posłowie Koalicji Polskiej PSL-Kukiz’15.

Czytaj więcej:

Koronawirus. Przywróćmy handel w niedziele do końca epidemii

Poseł PSL Mieczysław Kasprzak uważa, że rządzący popełniają niewybaczalne błędy. – Im więcej mówią, tym więcej błędów, szczególnie popełnia je pan premier – stwierdził poseł Kasprzak.

Odniósł się w ten sposób do jednej z ostatnich wypowiedzi premiera, z której wynika, że „poprzez podniesienie i wprowadzenie nowych podatków uratujemy polską gospodarkę”.

– To kompletnie niezrozumiałe. Podczas gdy inne kraje chcą ulżyć firmom w czasie pandemii, polski rząd nakłada na przedsiębiorców kolejne podatki. Nie można w tej chwili dopuścić do tego, żeby w trudnej sytuacji pandemicznej, kiedy wiele osób nie pracuje, kiedy firmy mają problemy z przetrwaniem rządzący wprowadzali nowe podatki – uważa poseł Mieczysław Kasprzak.