Kierowcy mogą wreszcie odetchnąć i to dosłownie. Z chwilą otwarcia drugiej jezdni obwodnicy Łomży tranzytowy ruch z północy Europy na południe kontynentu omija miasto, a mieszkańcy odzyskują ciszę i spokój. Symboliczne przecięcie wstęgi to znacznie więcej niż lokalna poprawa komfortu życia. To domknięcie kluczowego odcinka polskiej części Via Baltica, korytarza o strategicznym znaczeniu dla Polski i całej Europy.
Obwodnica Łomży to 13 kilometrów nowoczesnej, podwójnej jezdni, trzy węzły drogowe, most o długości ponad 1,2 kilometra, najdłuższy w województwie podlaskim, a także infrastruktura przyjazna dla pieszych, rowerzystów i środowiska. To przykład inwestycji, która łączy rozwój infrastrukturalny z troską o ludzi i naturę.
Via Baltica to coś więcej niż tylko droga. To kręgosłup nowoczesnej Europy, łączący kraje bałtyckie z Warszawą i dalej z całą zachodnią częścią kontynentu. Odcinek S61 jest częścią sieci TEN-T, strategicznego systemu połączeń gospodarczych i obronnych Unii Europejskiej. Każdy nowy most, węzeł czy odcinek to inwestycja w bezpieczeństwo, konkurencyjność i stabilność regionu.
Realizacja tego projektu nie byłaby możliwa bez skutecznej i konsekwentnej pracy ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka. Pod jego kierownictwem resort nie tylko zadbał o sprawny przebieg inwestycji, ale też efektywnie wykorzystał dostępne środki unijne, od Programu Infrastruktura i Środowisko po Fundusze na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko. To konkret, za którym stoją ludzie PSL – kompetentni, skuteczni i odpowiedzialni.
Zamknięcie obwodnicy Łomży to symboliczne zakończenie budowy polskiego fragmentu Via Baltica, szlaku który łączy północ z południem, lokalność z europejską strategią, a inwestycje z realną poprawą życia mieszkańców. To otwarcie nowego rozdziału dla kierowców, dla regionu i dla Polski jako serca europejskiej sieci transportowej.