Skip to main content

Polska robi kolejowy krok w przyszłość. Po raz pierwszy w historii pojedziemy bezpośrednim pociągiem z Warszawy do Chorwacji – to efekt międzynarodowej współpracy i ambitnej wizji nowoczesnego transportu.

To nie żart i nie kolejna wakacyjna zapowiedź – 27 czerwca rusza pierwszy w historii bezpośredni pociąg z Polski do chorwackiej Rijeki. PKP Intercity otwiera nowy rozdział w transporcie międzynarodowym. Od teraz Polacy mogą planować podróże na południe Europy bez samochodu, korków i stresu.

Przez pięć krajów, komfortowym, klimatyzowanym składem z wagonem restauracyjnym i opcją noclegu – w 19 godzin z Warszawy na chorwackie wybrzeże.

Chorwacja to jeden z wiodących kierunków wakacyjnych dla Polaków. Dlatego wychodzimy dziś z wyjątkową ofertą połączenia kolejowego, która jest konkurencyjna wobec podróży samochodem czy autokarem – ogłosił minister infrastruktury Dariusz Klimczak podczas oficjalnego briefingu prasowego.

Nowy kierunek, nowa jakość podróży

To nie tylko wakacyjna ciekawostka – to strategiczna decyzja i efekt międzynarodowej współpracy pięciu krajów oraz kilku resortów. Do Rijeki pojedziemy na przedłużonej trasie pociągu IC „Sobieski”. W składzie znajdą się trzy dodatkowe wagony: dwa z przedziałami drugiej klasy i kuszetka z obsługą Warsu, kołdrami i pościelą. Komfort, który może konkurować z lotniczymi ofertami.

Wygoda i geopolityka

W czasach, gdy Europa zmaga się z wyzwaniami transportowymi, cenami paliw i zatłoczonymi drogami, Polska stawia na przyszłościowe rozwiązania.

To połączenie uruchamiamy dzięki współpracy resortów, przewoźników i zarządców infrastruktury – za co dziękuję wszystkim partnerom – podkreśla minister Klimczak.

To, co jeszcze niedawno pozostawało tylko w planach, dziś staje się rzeczywistością – dzięki zaangażowaniu państwowych instytucji i politycznej woli. Powstaje trwałe i nowoczesne kolejowe połączenie Polski z Bałkanami.

Polska w centrum Europy

To dopiero początek. W 2025 roku PKP Intercity uruchomi 36 połączeń międzynarodowych. Z Krakowa do Wiednia i Pragi pojedziemy co 4 godziny, z Warszawy do Berlina – co 2 godziny. Na kolejowej mapie pojawi się też Lipsk.

Nie mówimy już o pojedynczych pociągach, ale o nowej, europejskiej sieci kolejowej zbudowanej wokół Polski.

To nie tylko pociąg. To symbol

Symbol nowoczesnego państwa, które inwestuje w wygodne, długofalowe i bezpieczne rozwiązania. Dowód na to, że transport publiczny może być nie tylko praktyczny, ale też ambitny.

Wakacje 2025 mogą być początkiem wielkiej zmiany. Bo skoro można wygodnie dojechać z Warszawy nad Adriatyk – to znaczy, że Polska naprawdę jest w centrum Europy.