Skip to main content

LPoparto ustawę antypolską i antyrolniczą, niekonstytucyjną i sprzeczną z prawem unijnym. Nie odpuścimy i zrobimy wszystko, żeby „Piątka Kaczyńskiego” nigdy nie weszła w życie – zapowiedział prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

„Piątka Kaczyńskiego” – ustawa „zarzynająca polskie rolnictwo” została przegłosowana w Sejmie, apotem z poprawkami w Senacie. Przypomnijmy jednak, że w całym procesie legislacyjnym Sejm ma obowiązek rozpatrywania poprawek Senatu. Dzisiejszy Sejm „jest maszynką do głosowania” i po „rozpatrzeniu stanowiska Senatu”, Marszałek Sejmu przekaże ustawę do podpisu Prezydentowi RP. Andrzej Duda może odmówić podpisania ustawy i z umotywowanym wnioskiem przekazać ją Sejmowi do ponownego rozpatrzenia (tzw. weto ustawodawcze), co powoduje, że zajmie się nią ponownie Sejm.

Skomplikowane? Nie – idziemy dalej!

Jeżeli, większością 3/5 głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, Sejm odrzuci weto Prezydenta, to nie ma on innej możliwości, jak tylko podpisać ponownie uchwaloną ustawę i zarządzić jej ogłoszenie. Jeżeli takiej większości nie będzie, proces ustawodawczy kończy się i ustawa nie nabierze mocy prawnej.

[tweet id=”1316369859136180225″ align=”center”]

– Nie odpuścimy tego i zrobimy wszystko, żeby „Piątka Kaczyńskiego” nigdy nie weszła w życie – zapewnił prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zbieramy podpisy pod apelem o weto dla „Piątki Kaczyńskiego”

Przypomnimy, że wcześniej część posłów koalicji rządzącej „szkodliwej ustawy” nie poparła. Nowym przepisom sprzeciwili się m.in. parlamentarzyści Solidarnej Polski i kilkunastu posłów należących do PiS. Krytyczne opinie wyrażała także część senatorów rządzącej partii, np. Jan Maria Jackowski. Wśród krytyków ustawy znalazł się także odwołany minister rolnictwa w rządzie Zjednoczonej Prawicy Jan Krzysztof Ardanowski, który został zawieszony w prawach członka PiS. Odwagi nabrał także senator PiS Andrzej Pająk i w Senacie poparł wniosek PSL.

– „Piątka Kaczyńskiego” to ustawa antypolska! Cała Polska musi usłyszeć, że PiS wprowadza embargo na polską żywność, na polską wieś, znacznie gorsze od embarga rosyjskiego – powiedział prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.