18 października 2025 roku w Zakopanem wydarzyło się coś, co wykracza daleko poza świat kolei. Po raz pierwszy w historii Pendolino z pasażerami dotarło pod Tatry, łącząc w jednym geście północ i południe kraju, morze i góry, codzienność i marzenie o nowoczesnej Polsce.
– Dzisiaj Zakopane obchodzi swoje 92. urodziny, więc mamy dla mieszkańców znakomity prezent. Pociąg Pendolino po raz pierwszy przyjechał pod Tatry. Od 14 grudnia będzie kursował codziennie z Gdyni. Śniadanie będzie można zjeść nad morzem, kolację pod Tatrami, a pyszny obiad zaoferuje restauracja WARS – powiedział minister infrastruktury Dariusz Klimczak, witając skład EIP na stacji Zakopane.
To wydarzenie nie jest jedynie technicznym osiągnięciem. To symbol nowego etapu rozwoju polskiej kolei, która staje się narzędziem integracji i wyrównywania szans między regionami. Pendolino w Zakopanem oznacza, że modernizacja torów i stacji przestaje być abstrakcyjnym projektem infrastrukturalnym – staje się realną zmianą jakości życia.
– Kiedy mówimy o nowoczesnej Polsce, nie możemy ograniczać jej do metropolii. Modernizacja kolei to inwestycja w ludzi – w ich czas, komfort i poczucie, że Polska naprawdę się z nimi liczy – podkreślił minister Klimczak.
Nowa mapa dostępności
Dzięki uruchomieniu połączenia EIP z Gdyni przez Warszawę i Kraków do Zakopanego, od 14 grudnia 2025 roku pasażerowie zyskają codzienne szybkie połączenie między Bałtykiem a Tatrami. To rozwiązanie nie tylko turystyczne, ale strategiczne – pozwalające zrównoważyć rozwój transportowy Polski i wykorzystać potencjał regionów do pełni.
W nowym rozkładzie jazdy pojawi się 12 par połączeń do i z Zakopanego, w tym nowe relacje do Gdyni, Świnoujścia, Poznania i Wrocławia. Pendolino stanie się częścią większej sieci, która zbliży Zakopane do największych ośrodków gospodarczych i kulturalnych kraju.
– Polska kolej to już nie tylko środek transportu. To krwiobieg państwa – system, który łączy ludzi, regiony i szanse rozwojowe. A my chcemy, by pulsował równomiernie od Bałtyku po Tatry – powiedział minister Klimczak.
Nowoczesność z ludzką twarzą
Pendolino, kursujące w kategorii Express InterCity Premium, jest dziś symbolem jakości i profesjonalizmu PKP Intercity. Komfortowe wnętrza, dostępność dla osób z niepełnosprawnościami, udogodnienia dla rodzin z dziećmi – wszystko to wpisuje się w filozofię transportu „dla każdego, nie tylko dla wybranych”.
Minister Klimczak nie kryje, że w tej inwestycji chodzi o coś więcej niż technologię:
– Inwestycje kolejowe to nie są projekty dla kolejarzy. To inwestycje w ludzi – w ich wygodę, w ich poczucie, że państwo działa dla nich, a nie obok nich – podkreślił.
Polska, która łączy
Wjazd Pendolino do Zakopanego to nie tylko prestiżowy moment, ale symbol konsekwentnej polityki państwa. To dowód, że nowoczesność może mieć ludzką twarz, a rozwój nie musi kończyć się na granicach metropolii.
– Chcemy Polski, która łączy, a nie dzieli. Pendolino pod Tatrami to znak, że rozwój nie jest przywilejem centrum, lecz prawem każdego regionu – podsumował minister infrastruktury.
Znaczenie
Pendolino w Zakopanem to:
- historyczny moment w rozwoju polskiej kolei,
- przełom w dostępności transportowej Podhala,
- impuls dla turystyki i lokalnej gospodarki,
- potwierdzenie skuteczności działań resortu infrastruktury,
- symbol Polski nowoczesnej, spójnej i otwartej.
To wydarzenie, które pokazuje, że kierunek modernizacji jest słuszny, a tempo – właściwe. Polska naprawdę jedzie do przodu.
