Skip to main content

Nowoczesne statki dla uczelni morskich to nie tylko zmiana sprzętu, ale symbol odważnej wizji państwa. Polska inwestuje blisko miliard złotych w przyszłość edukacji, nauki i gospodarki morskiej, umacniając swoją pozycję na mapie świata.

Rada Ministrów przyjęła program budowy dwóch nowych jednostek: statku szkolno-badawczego dla Politechniki Morskiej w Szczecinie oraz trzymasztowego żaglowca dla Uniwersytetu Morskiego w Gdyni. Do 2029 roku na ten cel rząd przeznaczy blisko miliard złotych. To decyzja, która ma znaczenie nie tylko dla uczelni, lecz także dla całej Polski.

– To inwestycja w przyszłość polskiego szkolnictwa morskiego. Nowoczesne jednostki pozwolą naszym studentom zdobywać doświadczenie na najwyższym poziomie, umacniając pozycję Polski na mapie europejskiej nauki i przemysłu morskiego – podkreślił minister infrastruktury Dariusz Klimczak.

Dziś polskie uczelnie morskie opierają się na jednostkach mających nawet 45 lat, takich jak „Dar Młodzieży” czy „Nawigator XXI”. Choć przez dekady spełniały swoją rolę, nie odpowiadają już współczesnym standardom bezpieczeństwa, ekologii i technologii. Nowe statki wypełnią tę lukę, dając studentom i naukowcom narzędzie do pracy i rozwoju na miarę XXI wieku.

Znaczenie programu wykracza daleko poza edukację. To inwestycja w konkurencyjność polskich absolwentów na rynku pracy, w prestiż i atrakcyjność naszych uczelni, w badania naukowe na światowym poziomie oraz w siłę polskiej gospodarki morskiej. Nowe jednostki wzmocnią pozycję polskich armatorów, portów i stoczni, tworząc miejsca pracy i zwiększając szanse na międzynarodowe kontrakty. To również symbol – żaglowiec, który stanie się ambasadorem Polski na morzach świata, tak jak przed laty „Dar Młodzieży”.

Nowoczesne jednostki szkoleniowe i badawcze to gwarancja bezpieczeństwa i wpisanie Polski w światowy nurt zielonej transformacji transportu morskiego. To projekt, który będzie służył kolejnym pokoleniom studentów i naukowców, wzmacniając kapitał ludzki, wiedzę i prestiż naszego kraju przez dziesięciolecia. To także dowód, że Polska nie tylko pielęgnuje swoją morską tradycję, lecz odważnie spogląda w przyszłość – budując flotę, która stanie się źródłem dumy narodowej i symbolem nowoczesnego państwa otwartego na świat.