Skip to main content

Niezależnie jakie są czasy, na najtrudniejsze wyzwania trzeba być gotowym. Szczególnie, jeżeli od dwóch lat przy twoje granicy trwa pełnoskalowa wojna, jeżeli imperium zła odradza swoje siły, próbuje zapanować nad światem. Nie uda się to nigdy. Polska jest silna swoją siła wewnętrzną, silna swoją armią, obywatelami i siłą sojuszy – powiedział wicepremier, szef MON, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Wprowadzenie sankcji na Rosję w związku z jej agresją na Ukrainę nie przyniosło skutku. Rosja dostosowała swoją gospodarkę do zachodnich sankcji i odzyskała dochody ze sprzedaży gazu i ropy naftowej na rynkach wschodnich. Dokonała także strukturalnych zmian w profilu gospodarczym, przestawiając cały swój system na tory wojenne.

To sprawia, że w najbliższych latach Rosja może zgromadzić potężne zasoby broni. W tym samym czasie Stany Zjednoczone będą coraz bardziej skupiać się w regionie Indo-Pacyfiku i koncentrować na powstrzymywaniu Chin. Wojna rosyjsko-ukraińska wpisuje się bowiem w szerszy kontekst nowej rywalizacji światowych mocarstw. Tym, co stanowi dzisiaj zagrożenie dla Europy jest dramatyczny wzrost potęgi zaprzyjaźnionych z Rosją Chin.

Dlatego Europa powinna być przygotowana, aby być w stanie samodzielnie obronić się przeciwko ewentualnej agresji Rosji. To wymaga transformacji zdolności wojskowych do nowych wymagań geopolitycznych.

Chcesz pokoju, zbrój się

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział podczas Defence24 Day, czyli konferencji poświęconej zagadnieniom obronności i bezpieczeństwa w Europie, że Ministerstwo Obrony Narodowej powoła dowództwo transformacji polskich sił zbrojnych.

– Będziemy kreować i sterować transformacją jako całym procesem. Nie tylko zakup jednego sprzętu, jednego rodzaju sprzętu, ale dowodzenie całą transformacją jest Polsce potrzebne. Żeby infrastruktura, zaplecze, wyszkolenie, połączenie rożnych rodzajów sprzętu było możliwe i ta komunikacja była jak najlepsza – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz.

Polska liderem NATO jeśli chodzi o obronność

– Polska jest bardzo silnym państwem. Posiadamy niezwykłą siłę wewnętrzną i silną armię. Jesteśmy silni swoimi obywatelami oraz sojuszami, w których się znajdujemy. To wszystko jest gwarancją bezpieczeństwa. Dbamy o nie – zapewnił wicepremier, minister obrony narodowej.

Polska jest jednym z liderów państw NATO, jeśli chodzi o wydatki na obronę. Wydajemy najwięcej w stosunku do naszej gospodarki – to jest 4,23 proc. PKB. Dodatkowo jesteśmy sygnatariuszem wielu międzynarodowych traktatów m.in. z ONZ, NATO i Unią Europejską.

Przezorny zawsze ubezpieczony

– Niezależnie jakie są czasy, na najtrudniejsze wyzwania trzeba być gotowym. Szczególnie, jeżeli od dwóch lat przy twoje granicy trwa pełnoskalowa wojna, jeżeli imperium zła odradza swoje siły, próbuje zapanować nad światem. Nie uda się to nigdy. Polska jest silna swoją siła wewnętrzną, silna swoją armią, obywatelami i siłą sojuszy – dodał prezes PSL.

Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił potrzebę współpracy rządu, prezydenta, samorządu, mediów i obywateli.

– Polska potrzebuje współdziałania w sprawie najważniejszej – racji stanu. Jest nią dzisiaj bezpieczeństwo naszej Ojczyzny. Nie da się tego zrobić bez współpracy różnych środowisk z rządem, samorządem, prezydentem, obywatelami. Współpracujemy z prezydentem, będziemy to czynić nadal, to spawa niepodlegająca dyskusji. Nie jesteśmy zwolennikami polityki, która co cztery lata zmienia wektory – zapewnił lider PSL.

Zdaniem prezesa PSL, wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza przemysł zbrojeniowy powinien być fundamentem kolejnych lat pracy w UE, a w nowej Komisji Europejskiej powinien zostać powołany osobny komisarz ds. bezpieczeństwa i obronności, dysponujący określonym budżetem.